ZL 2017 nr 4/140

Portrety nowoczesności, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

FRANÇOIS MASPERO, Gerda Taro

Gerda Taro (niekiedy Gerta Taro) nosiła to nazwisko zaledwie przez rok z okładem, od wiosny …

Portrety nowoczesności, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

ROBERTO SALVADORI
Tamara de Lempicka i rappel à l’ordre

Płynący z Hawru transatlantyk „Paris” 3 kwietnia 1929 roku wreszcie zawija do Nowego Jorku. To największy i najbardziej luksusowy parowiec Compagnie Générale Transatlantique.

Europa Środka, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

ALEKSANDER EDELMAN, Wnuczki

Noc z 25 na 26 września. 2017 rok. Druga rano. Dreszcze, ból gardła, gorączka. Jutro …

Rozmowy, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

Na granicy. Rozmowa z WIKTAREM MARCINOWICZEM

ROBERT PAPIESKI: Co pan robił przed ogłoszeniem „Mowy”? WIKTAR MARCINOWICZ: W 2009 roku, będąc redaktorem …

Spojrzenia, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

MAREK ZAGAŃCZYK, Greckie ścieżki

Pod niebem białym od chmur jadę w stronę Tajgetu. Droga wiedzie tuż nad urwiskiem, zboczem …

Spojrzenia, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

JORGOS SEFERIS, Delfy

Na początku był gniew ziemi. Potem zjawił się Apollo i zabił chtonicznego węża Pytona. Zostawiono go, by zgnił. Powiadają, że stąd bierze się pierwsza nazwa Delf...

Poezja i świat, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

DONALD TUSK
Zgoda i harmonia

Jestem szczęśliwy, że mogę dziś odebrać Nagrodę Zgody, przyznaną Unii Europejskiej przez Fundację Księżnej Asturii. I równocześnie jestem dumny, że tę samą nagrodę – w dziedzinie literatury – odbiera też Polak, wybitny poeta, Adam Zagajewski.

Poezja i świat, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

ADAM ZAGAJEWSKI
Podziękowanie

Poezja jest najmniej techniczną ze sztuk, bierze się nie z warsztatu, nie z teorii, nie z nauki (chociaż, dodajmy, wykształcenie nikomu nie zaszkodzi, nawet poecie), tylko z niedającego się przewidzieć ani zaplanować poruszenia umysłu i serca...

Herbert nieznany, Proza i poezja, W Zeszytach, ZL 2017 nr 4/140

ZBIGNIEW HERBERT, Saga o podboju

Statek. Był dla Skandynawów tym, czym u Greków świątynia, u Rzymian akwedukty. Dzieło techniki i sztuki zarazem, najpełniejszy wyraz geniusza świata skandynawskiego. Coś znacznie więcej niż środek transportu, coś znacznie więcej niż dzieło techniki.