P 2019 nr 5, Palimpsest, Podróże, Proza, Rok Herlinga‑Grudzińskiego, Sylwetki
MAREK ZAGAŃCZYK
O kilku obrazach, ludziach i miejscach
Nie przestaje mnie bowiem radośnie zastanawiać, że mówimy o Gustawie Herlingu‑Grudzińskim w Sankt Petersburgu. I tylko żałuję, że nie doczekam się relacji z tych wydarzeń zapisanych przez samego Herlinga, bo gdyby żył, taki zapis pojawiłby się na pewno na stronicach jego dziennika.